Weekend w Wolinie za nami!

Smacznie, zdrowo, aktywnie i zabawnie — tak można określić dwa dni festynu w Wolinie, który był pierwszą, przeznaczoną dla mieszkańców i turystów imprezą, organizowaną w ramach projektu „Wolin z rybą na talerzu”.

Otwarcia festynu dokonała prezes Wolińskiego Stowarzyszenia Rybaków — Pani Henryka Palusińska, która w imieniu organizatorów zaprosiła do wspólnej zabawy oraz degustacji potraw z ryb. Muzycznie w sobotę towarzyszyli nam — przed południem — członkowie zespołu „Osada” — w godzinach popołudniowych — pełni dobrej, rockowej energii chłopcy z zespołu „Specyficzni”. W niedzielę oprawę muzyczną zapewnił, grający szanty IGA’cki Band i grający covery znanych zespołów — RockOver.

Załoga ze szczecińskiej Tawerny Catering, w specjalnie przygotowanym Fish Trucku, serwowała potrawy z ryb poławianych w lokalnych akwenach. W sobotę, odwiedzający nas goście mogli skosztować świeżego paprykarza, pasztetu z ryb czy suma wędzonego . W niedzielę serwowano śledzia w lazurze musztardowej, bułkę ze śledziem oraz pyszną, dobrze przyprawioną zupę rybną.

Dzieci miały do dyspozycji strefę gier i zabaw, w której można było skakać, malować, rysować, a także ozdobić buzię dowolnym wzorem czy motywem bajkowym. Najmłodsi sportowcy, na specjalnie przygotowanym boisku, rozegrali turniej piłkarski, który komentował dziennikarz sportowy Jarosław Marendziak. Jarek z dużym poczuciem humoru poprowadził także cały festyn w Wolinie. Sportowym akcentem była też wizyta piłkarzy z lokalnego klubu Vineta Wolin, którzy tuż przed swoim ligowym meczem pojawili się na naszej scenie.

Dorośli, odwiedzający festyn na wolińskich Błoniach, mogli skorzystać z porad dietetyka i sprawdzić stan swojego organizmu  (m.in.: poznać zwartość tkanki tłuszczowej, zważyć się i zmierzyć).

Do dyspozycji wszystkich odwiedzających była strefa multimedialna, w której, w specjalnym kontenerze, na dużych ekranach można było zobaczyć krótkie materiały filmowe, opowiadające o pracy rybaków, budowie ryb (występujących w regionalnych akwenach) oraz posłuchać porad ekspertów na temat korzyści płynących z umieszczenia ryb w diecie.

Największe emocje — jak na festyn kulinarny przystało — wzbudziła rywalizacja, kucharzy zawodowców. Przez dwa dni, trójka szefów kuchni z restauracji w Wolinie i w Szczecinie, miała za zadanie przygotować przystawkę z ryb oraz danie główne. Przyrządzanie potraw nadzorował i komentował szef Kulinarnego Atelier — Leszek Wodnicki. Podane dania najpierw oceniało jury, a następnie degustowała publiczność.

Laureatami nagród zostali:

W sobotę:

Karol Studziński z wolińskiej restauracji „KA la FIOR”, który wygrał Konkurs Kulinarny oraz zdobył Nagrodę Publiczności za potrawy:

Przystawka: Bosque z płoci i wędzonego węgorza

Danie główne: Sandacz z zieloną soczewicą, puree z marchwi, puree z kalafiora, młodą kapustą oraz salsą pomidorową z miętą.

W niedzielę:

Grzegorz Wocial z restauracji „Mała” w Szczecinie — zdobył pierwsze miejsce w Konkursie Kulinarnym za potrawy:

Przystawka: Krokiet z siekanego dorsza i łososia z domowym majonezem koperkowym oraz chłodnikiem z awokado, ogórków małosolnych, rzodkiewki oraz świeżego oregano i mięty.

Danie główne: Bulion rybny z przesmażonymi warzywami oraz smażone płoć, śledź i łosoś. Całość podana ze świeżymi ziołami (estragon, tymianek, dymka).

Krzysztof Woźniak ze szczecińskiej „Gospody Herbu Korab”, który otrzymał Nagrodę Publiczności za potrawę:

Bliny kresowe z łososiem i serem kozim dojrzewającym, polane sosem z marynowanych grzybków, kiszonych ogórków i świeżych ziół.

Dużym zainteresowaniem, podczas festynu w Wolinie, cieszyło się gotowanie na żywo, w wykonaniu Leszka Wodnickiego. Pan Leszek w pierwszy dzień pokazał jak w szybki i prosty sposób zrobić tatara z łososia z kiszonymi szparagami. Natomiast w niedzielę przedstawił jak przygotować polędwicę z dorsza z consomme pomidorowym i konfitowanymi pomidorami.